środa, 23 września 2015

31DC2015 - inspired by a song

Smutek :( EDIT: KONIEC SMUTKU - ODNALAZŁY SIĘ MOJE FOTECZKI <33333
Komputer mi się zepsuł i skasował wszystkie zdjęcia i zostało mi tylko jedno :( Niektórzy z Was już widzieli wczoraj na insta moje paznokcie inspirowane deszczową piosenką, ale dla tych, którzy nie mają instagrama, wstawiam dziś to jedno jedyne zdjęcie, które zostało mi w komórce. Po skończeniu wyzwania postaram się zrobić to mani jeszcze raz i dodać więcej zdjęć (jeśli będę mieć czas, to może nawet zrobię to w ten weekend).


Baza to trzy warstwy tintów, dwie morskiego i jedna niebieskiego, które razem dały efekt mokrych, wodnych paznokci, na to nastemplowałam wzór parasolek z płytki BPL-022 lakierem do stempli Ya Qin An #25 z Born Pretty Store. Recenzja lakieru wkrótce na blogu.






I mam dla Was zdjęcie mojej paczki współpracowej z BPS, niebawem ruszam z testami :D



13 komentarzy:

  1. Szkoda zdjęc, bo zdobienie wykonane z pomysłem:)))podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdobienie :) ostatnio widzę dużo mani z wykorzystaniem tintów

    OdpowiedzUsuń
  3. O jakie super, jak półprzezroczyste parasole w strugach deszczu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale urocze :)
    O kurczę współczuję bo jakieś pół roku temu też przez to przechodziłam ale udało się go uratować i dane też. Od dziś mam nowy bo tamten to już jednak był słaby i wszystko się cięło gdy cokolwiek robiłam.
    Miej nadzieję, że jakoś ktoś jeszcze uratuje twoje dane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! na szczęście nasze nadzieje się sprawdziły :D

      Usuń
  5. piekne zdobienie, pasuje do deszczowej piosenki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Love that plate from BPS and also just love what you did with it! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Złośliwość rzeczy martwych :( A pazurki super!

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajny pomysł na piosenkę ;) super rzeczy wybrałaś do testów :D

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczności! A lakier z tej serii od BP jest ekstra, dobrze, że dałam się namówić :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ile cudowności w paczuszce :) Współczuję stresu, moja komórka czasami zapisuje zdjęcia w dziwnych folderach, czasami po zrobionych zdjęciach wyrzuca mi 'błąd aparatu' i cała zabawa od nowa, także znam to ;)
    Paznokcie są śliczne i pomysłowe.

    OdpowiedzUsuń