Hej :)
Jestem tu trochę rzadziej ostatnio, ale bardziej aktywnie udzielam się na Instagramie, jakby był ktoś zainteresowany xd
Mało kiedy decyduję się na recenzowanie lakierów, ale ta seria kameleonów z BPS wzbudziła moje zainteresowanie i postanowiłam jeden przetestować.
Producent zaleca nakładanie tego lakieru na czarną bazę i tak też uczyniłam. Na moich paznokciach widzicie jedną warstwę czarnego lakieru i jedną warstwę kameleona nr 221.
Lakier jest przecudny! Zmienia kolor od naprawdę ciemnego brązu, poprzez złoto, zieleń, róż aż do fioletu! Coś niesamowitego! Zobaczcie na zdjęcia :)
Jak Wam się podoba? Lubicie takie błyskotki? W następnym poście pokażę Wam zdobienie z tym lakierem w roli głównej :)
Ładny, choć trochę zostawia ślady pędzelka...
OdpowiedzUsuńjaki genialny! :D
OdpowiedzUsuńNie do końca w moim guście, do tego widać pociągnięcia pędzelka...
OdpowiedzUsuńLubimy błyskotki, lubimy :) Szczególnie takie :)
OdpowiedzUsuńBardzo zostawia ślady po pędzelku... Ale myślę, że może jakby się drugą warstwę nałożyło gąbeczką to może wyglądać całkiem ciekawie ;-)
OdpowiedzUsuńBoski :)
OdpowiedzUsuńładny tylko szkoda, że widać tak wyraźnie pociągnięcia pędzlem ;(
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten lakier:)
OdpowiedzUsuńObłęd tylko ten pędzelek :(
OdpowiedzUsuńrewelacja!
OdpowiedzUsuńAle jest piękny <3
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńSuper, taka benzyna ;)
OdpowiedzUsuńna ostatnim zdjęciu prawie jak tęcza ♥
OdpowiedzUsuńteż się nad nim zastanawiałam, ale miałam nadzieję, że widać w nim głównie fiolet/róż przechodzący w zieleń. a dużo tam jest tego brązu?
OdpowiedzUsuń