Haul marcowy

Lepiej późno niż później, więc zapraszam na moje marcowe łupy :D

Jak zwykle coś z BPS: szablony, gąbeczki do gradientów, przezroczysty stempel, oliwki, malutkie ćwieki oraz celofan do szklanych paznokci:

Dwie płytki z serii HK z aliexpres:

Dwie płytki zamówione za punkty w Lady Queen:

I moja paczka współpracowa z Lady Queen:

Największym łupem są lakiery, a dokładnie 36 ślicznych buteleczek, które dostałam od Asi z bloga Only Real Nails, zobaczcie jakie piękności oddała mi pod opiekę:

Dziękuję jeszcze raz, Asiu <3

A na koniec spełnienie mojego lakierowego marzenia czyli flejkowy lakier electric carnival od ILNP:

Lakier kupiłam dzięki wspólnym zakupom z Martą z bloga RedRouge <3

Niedawno minął rok mojemu blogowi i z tej okazji szykuję małe rozdanie :) Niedługo zamieszczę info na blogu :)